Refleksyjna opowieść o
prowincjonalnej codzienności, której wielkie i małe historie rozgrywają się
wśród mazurskich krajobrazów. Zaskakująca historia kobiety, która odbywa
swoistą podróż w czasie, podróż do nieznanych korzeni. Odkrywa przeszłość,
której nie znała i tajemnice, które niekoniecznie chciała poznać. Czytelnicy
spotkali się z bohaterami powieści w książce – „Prowincja pełna marzeń”.
Prowincja może być miejscem magicznym, pełnym wydarzeń i emocji, gdzie po
prostu chce się żyć. Miejscem, w którym zdarza się tysiące spraw, zgodnie z
przemianami tego świata, pokornie poddanym porom roku, biegnącym czasem może
trochę wolniej, spokojniej, bez korków na ulicach i laptopów na kawiarnianych
stolikach… Nad którym świecą te same gwiazdy, to samo słońce, brodzą w błękicie
te same chmury. Nie ma spotkań przypadkowych. Nasze dzisiejsze spotkanie na
pewno nie jest daremne… Katarzyna Enerlich